Jeżeli masz sklep internetowy, bardzo prawdopodobne jest również to, że prowadzisz jego stronę na Facebooku. Nic w tym dziwnego, bo według raportu z września bieżącego roku opublikowanego na stronie wirtualnemedia.pl, zarejestrowanych polskich użytkowników tego portalu społecznościowego jest już prawie 13 milionów. Jeśli jednak do tej pory zdarzało ci się organizować konkursy za jego pośrednictwem, mamy dla ciebie pewną wiadomość – nadeszły nowe zmiany na Facebooku.

Oczko do klientów

Konkursy dla użytkowników to niemalże same korzyści dla ciebie. Po pierwsze, pobudzisz ruch na stronie, co zwiększy szansę na skorzystanie z twojej oferty poza konkursem. Po drugie, masz możliwość pozyskać lojalnych klientów, których najpierw przekonasz do siebie dając im szansę wygrania twoich produktów. No i po trzecie, małymi kosztami możesz zmaksymalizować swoje zyski oraz zwiększyć świadomość twojej firmy lub marki w umysłach internautów.

Facebook zmianami stoi, centrumsprzedawcy.pl

Lajki są ważne, ale to nie wszystko.

Prowadzenie fanpejdża sklepu internetowego na Facebooku niezwykle ułatwia organizowanie konkursów. Jeżeli weźmiemy pod uwagę dane na temat ilości użytkowników tego serwisu tylko w Polsce, jest to jeszcze bardziej zachęcające. Wynika z nich, że prawie co trzeci Polak posiada konto na Facebooku. Możemy w łatwy sposób wykorzystać ten potencjał. Należy tylko stworzyć koncepcję konkursu, udostępnić, i jeżeli nasz sklep internetowy jest choć minimalnie rozpoznawalny, a nagrody atrakcyjne, możemy liczyć na dużą frekwencję.

Lajki ponad wszystko!

Niektóre firmy jednak wymuszały kliknięcia „lubię to”, czyli tzw. „lajki” podczas organizowania konkursów. By wziąć w nim udział, trzeba było najpierw polubić stronę danej firmy. Było to sprytne, aczkolwiek mało efektywne działanie. Lajków co prawda przybywało, ale aktywnych użytkowników już niekoniecznie. Ilość polubień na Facebooku nie oznacza tak naprawdę większej możliwości dotarcia. Nie należy się więc załamywać, jeżeli nasz sklep internetowy ma ich mało. Lepiej, jeżeli zadowolony klient znajdzie nas na Facebooku i dołączy do grona naszych fanów, niż będziemy mieli być obwarowani nieaktywnymi użytkownikami.

Facebook zmianami stoi, lajki, centrumsprzedawcy.pl

Koniec ery wymuszania lajków.

Koniec z wymuszaniem

Mimo wszystko, era tzw. „lajkowych bram” skończyła się. Z początkiem  listopada tego roku Facebook zablokował tę opcję i najprawdopodobniej nigdy do niej nie powróci. Firmy, marki, a nawet zwykłe fanpejdże nie mogą już blokować dostępu do kontentu osobom, które nie polubiły ich strony. To rozwiązanie wydaje się być rozsądne, bo jak osoba miałaby ocenić atrakcyjność danego fanpejdża i rozważyć kliknięcie „Lubię to”, jeżeli cała zawartość jest ukryta?

Taka zmiana sprawia, że osoby zarządzające stronami firm czy sklepów na Facebooku, będą musiały wykazać się większą kreatywnością, aby pozyskać kliknięcia „Lubię to”. Jak to zrobić? Oto kilka porad:

  • Zdjęcie w tle – jak się okazuje, to właśnie na ten element zwracamy najwięcej uwagi, kiedy odwiedzamy nową, nieznaną nam jeszcze stronę internetową. To tutaj musimy przekazać użytkownikowi korzyści, jakie przyniesie mu polubienie naszej strony. Zdjęcie powinno być atrakcyjne, kreatywne, przyciągające uwagę. Warto też dodać krótki tekst mówiący o plusach polajkowania naszego fanpejdża.
  • Kontent – posty muszą być w jakiś sposób atrakcyjne dla potencjalnych klientów, angażujące i przyciągające uwagę. Mogą to być ciekawostki z branży, w którą wpisuje się twoja firma, informacje o nowych promocjach, towarach, produktach itp. Ważne, aby stworzyć unikalną koncepcję prowadzenia strony na Facebooku i się jej trzymać. Realizować założoną strategię krok po kroku, cierpliwie.
  • Udzielanie się na podobnych stronach – komentowanie postów na Facebooku, które są zamieszczane na stronach podobnych tematycznie do naszej jest świetnym działaniem. Dzięki temu możemy zostać zauważeni. Wartościowy komentarz sprawi, że inni użytkownicy chętniej dołączą do grona naszych fanów.

Ta zmiana, która dla pewnych firm może okazać się bardzo zła w skutkach, w gruncie rzeczy pomoże administratorom stron na Facebooku. Zawartość fanpejdży będzie o wiele bardziej interesująca dla użytkowników, bo w ten sposób będzie można przyciągnąć kliknięcia „Lubię to”. Miejmy nadzieję, że przyniesie też pozytywne efekty dla firm, które prowadzą sklepy internetowe i że będą oni umieli przekuć tę zmianę w jeszcze większy sukces, wykorzystując potencjał rozwiązań, które są nadal dostępne.