Komisja Nadzoru Finansowego apeluje: należy zachować szczególną ostrożność podczas dokonywania opłat za zakupiony towar przez pośrednika. Kiedy decydujemy się na tego typu płatność, jest to równoznaczne z tym, że pośrednik otrzymuje dane do naszego rachunku potrzebne do zalogowania. Istnieje również zagrożenie, że nasze dane do logowania zostaną przechwycone przez cyberprzestępców.
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przed dopuszczaniem pośredników do rachunku bankowego w płatnościach internetowych:
Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) zwraca uwagę na ryzyko związane z podawaniem danych umożliwiających logowanie do rachunku bankowego, zlecanie przelewów oraz pobieranie historii rachunku podmiotom innym niż bank, w którym prowadzony jest dany rachunek.
UKNF przypomina, że podstawową zasadą bezpieczeństwa w bankowości internetowej jest niepodawanie w żadnym wypadku komukolwiek danych pozwalających na dostęp do rachunku bankowego, gdyż grozi to utratą środków.
Niektóre sklepy internetowe umożliwiają nabywcom płatność zgodnie z następującym schematem: po dokonaniu zakupu towaru lub usługi na platformie internetowej i przejściu do etapu płatności, klient jest przekierowywany na stronę pośrednika, gdzie podaje dane do logowania do własnego rachunku bankowego (login/identyfikator oraz hasło). Jako że w zdecydowanej większości banków warunkiem realizacji zleconej płatności online jest podanie dodatkowego hasła jednorazowego (otrzymywanego w postaci generowanego automatycznie i przesyłanego smsem w czasie rzeczywistym lub w postaci karty haseł jednorazowych), kolejnym krokiem jest podanie przez klienta tego hasła jednorazowego. Po otrzymaniu danych, pośrednik – zalogowany za pośrednictwem klienta na jego rachunek bankowy – inicjuje realizację płatności z rachunku klienta na rachunek dostawcy towaru lub usługi.
Oznacza to, że jeśli nabywca towaru lub usługi wybierze tę metodę płatności, zobowiązany jest:
- wskazać bank, w którym posiada rachunek i z którego zamierza wysłać płatność za towar lub usługę,
- podać pośrednikowi login i hasło do swojego konta bankowego; dodatkowo, gdy transakcja wymaga podania hasła jednorazowego (a co do zasady – wymaga), należy podać pośrednikowi również to hasło.
Ponadto, pośrednik często zastrzega sobie prawo do odczytania salda konta posiadacza rachunku oraz sprawdzenia historii transakcji na rachunku, w celu kontroli, czy na rachunku przeprowadzane były uprzednio transakcje za jego pośrednictwem.
Po stronie klienta skorzystanie z tej formy płatności wiąże się z następującymi czynnikami ryzyka:
1) Ryzykiem naruszenia umowy o prowadzenie rachunku bankowego oraz regulaminu, który stanowi integralną część umowy o rachunek. Zgodnie z postanowieniami umów i regulaminów obowiązujących w bankach działających w Polsce, klient jest co do zasady zobowiązany do zachowania poufności i ochrony przed dostępem osób trzecich indywidualnych danych identyfikacyjnych, czyli loginu i hasła do strony transakcyjnej banku, z którego usług korzysta. Ten sam zakaz obejmuje też hasła jednorazowe.
Tymczasem, w powyższym schemacie pośrednik w realizacji e–płatności uzyskuje dostęp do tych danych, a tym samym dostęp do rachunku i wszelkich informacji, do jakich normalnie dostęp ma wyłącznie jego właściciel.
2) Ryzykiem utraty prawa do reklamacji nieautoryzowanych transakcji. Ujawnienie danych logowania może stanowić naruszenie umowy o prowadzenie rachunku i regulaminu, które mogą skutkować zwolnieniem banku z odpowiedzialności za ochronę środków zgromadzonych na rachunku. W rezultacie, w razie wystąpienia na rachunku nieautoryzowanych transakcji, klient może bezpowrotnie utracić szansę na uzyskanie odszkodowania.
3) Ryzykiem nieautoryzowanego przechwycenia danych logowania, a w konsekwencji ryzykiem utraty kontroli nad środkami przechowywanymi na rachunku oraz nad danymi osobowymi i zakresem ich wykorzystania, w szczególności w zakresie danych o dokonywanych na rachunku operacjach i realizowanych transakcjach, które potencjalnie mogą zostać pozyskane i wykorzystane przez osoby trzecie.